Wbrew pozorom lakier samochodu zużywa się tak samo jak inne elementy pojazdu. Mechanizm zużycia jest nieco inny i nie będziemy tutaj go omawiać i wchodzić w naukową tematykę, natomiast dwa identyczne samochody z tego samego rocznika mogą diametralnie inaczej wyglądać pod względem estetycznym. Jak dbać o lakier samochodu?
Pierwszą i chyba najważniejsza zasadą jest unikanie wszelakiej maści myjni automatycznych, czyli takich, które najczęściej są nieodzowna częścią większych stacji benzynowych. Na myjniach automatycznych największym wrogiem są te ogromne rolki, które ocierają się z ogromna prędkością o nadwozie naszego samochodu. Kiedyś rolki były z materiałów, które po jednym przejeździe robiły kompletną destrukcję z lakieru nawet nowych samochodów. Dzisiaj materiały są bardziej przyjazne ale nadal prędkość i nacisk rolek uszkadza nasz lakier. Również wiele ciał obcych takich jak pył z drogi, piach, błoto, małe kamyki uszkadzają nasz lakier. Ale jak to? Kamyki w myjni? Tak! Przecież jeśli przed nami w kolejce na myjnie stał duży terenowy samochód, który ledwo co wyjechał z zabaw w terenie i nie widać jakiego jest koloru, ponieważ warstwa błota przykrywa lakier to gdzie te kamyki mają się podziać? Ocierają się o lakier samochodu , rysując co tylko popadnie.
Naszym bezpośrednim wrogiem są także czynniki zewnętrzne, w którym w dużym stopniu nie możemy się przeciwstawić ale możemy ograniczyć ich działanie. Lakier samochodu każdej pory roku jest atakowany przez naturalne czynniki. W lato największym zagrożeniem jest ostre słońce padające na nasz samochód. Po pewnym czasie możemy zauważyć odbarwienia lakieru oraz zmatowienie lakieru. Częstym efektem ubocznym, widocznym na pokrywie silnika czy dachu jest blaknięcie lakieru.
W zimie zaś, nieustannie atakuje nas sól drogowa, którą służby drogowe posypują asfalt. Sól reaguje z lakierem, a najgorszych przypadkach dostaje się do mikropęknięć na lakierze powodując utlenianie się metalu— czyli potocznie mówiąc samochód może nawet rdzewieć. Aby uchronić lakier samochodu przed tymi czynnikami należy myć samochód z głową. Nie używajmy do tego chemii, która może trwale uszkodzić nasz lakier samochodu. Przygotujmy się do mycia samochodu stosując odpowiednie szampony i kosmetyki oraz myjąc samochód na tzw. „Dwa wiadra”. Stosujmy kilka szmatek, która każda z nich będzie odpowiadać za czyszczenie innych elementów. Za kilka złotych możemy nabyć komplet kolorowych szmatek z mikrofibry, które ułatwią nam pielęgnacje samochodu. Dla bardziej ambitnych użytkowników proponuję po wymyciu samochodu nałożenie specjalistycznego wosku, który posiada cechy chroniące i regenerujące lakier samochodu. Samodzielne lub poprzez firmę „detailingową” nałożenie powłoki ceramicznej to już chyba najwyższy poziom ochrony, który zaowocuje długotrwałym efektem estetycznym twojego lakieru samochodowego.
Zatem, jak dbać o lakier samochodu i uchronić się przed mechanicznym uszkodzeniem. Niestety, ale jest to najtrudniejsze zadanie. Chyba nic nie uchroni Cię przed aktem wandalizmu czy od nieuważnych sklepowiczów, którzy jeżdżą po parkingach sklepowych jak porażeni prądem obijając wszystkie samochody dookoła. Są sposoby, aby po prostu nie pomagać takim sytuacjom. W dobie wszelkiego stresu i pośpiechu proponuję na parkingach sklepowych parkować nieco dalej, z dala od największego centrum obijaczy samochodowych— do przejścia będziesz mieć 50 metrów dalej, ale czy nie jest warte to zadbanego nadwozia bez zadrapania lakieru? A co na to ryski i odpryski? Najczęściej ryski i odpryski lakieru znajdują się na pokrywie silnika, zderzaku przednim oraz lusterkach. Powodem tego jest jazda autostradowa. Spod kół poprzedzających nas samochodów z dużą prędkościach wylatują kamienie i piach, który następnie uderza w lakier samochodu. Odradzam również bliską jazdę za pojazdami ciężarowymi, nawet na drogach lokalnych, gdzie prędkości są o wiele niższe. Samochody ciężarowe bardzo często przewożą różnej maści materiały sypkie, które wydostają się z wywrotek czy naczep uszkadzając nasz lakier samochodu. Elementy najbardziej narażone na odpryski, ryski czy zadrapania lakieru możemy uchronić, stosując bezbarwną, bardzo cienką folię ochronną na przednie elementy pojazdu. Folia ta ma za zadanie chronić przez mechanicznym uszkodzeniem lakieru samochodu. Jeśli na naszym nadwoziu znajdziemy już jakieś ryski, zadrapania lakieru lub odpryski to nie musimy lakierować całego elementu. W tej sytuacji wystarczy kupić fiolkę lakieru, który odpowiada kolorem naszego lakieru i wykonać z najwyższą starannością i precyzją zaprawki na lakierze. Takie fiolki kupimy w każdym sklepie z lakierami samochodowymi.
